Jak wygląda życie w Serbii?
Serbia to raczkujący rynek jeśli chodzi o emigrację i z tego powodu ciężko znaleźć w internecie informacje o tym kraju. Nadciągam z pomocą!
Na początek polecam przeczytać mój artykuł o życiu w Serbii, żeby mieć mały przedsmak tego, co Cię czeka :) przeczytasz go TU – „Słowiański szok kulturowy”.
Serbowie są pozytywnie nastawieni do Polaków i miło ich przyjmują – często domowym winem, rakiją ;)
Trochę formalności
Polacy mogą przebywać na terytorium Serbii do 90 dni bez karty pobytu. Do wjazdu do Serbii potrzebujesz ważnego paszportu lub dowodu osobistego. Mnie na granicy nigdy nie wypytywali o nic, często żartowali i wtrącali jakieś słowa po polsku.
Teoretycznie każdy obcokrajowiec, który przebywa w Serbii dłużej niż 24 godziny powinien zgłosić się na policję w celu rejestracji. Praktycznie… nie znam ludzi, którzy to robią ;)
Jeśli jesteś cyfrowym nomadem, który jedzie do Serbii na kilka miesięcy, nie masz potrzeby aby aplikować o kartę pobytu. Przed upływem 90 dni po prostu można przekroczyć granicę i wybrać się na wycieczkę na Węgry czy do Czarnogóry.
Jeśli jesteś w związku małżeńskim z obywatelem Republiki Serbskiej i planujesz osiedlić się na stałe, warto zaaplikować o stały pobyt jak najprędzej. W tym jednak nie pomogę, ale polecam skontaktować się np. z Ambasadą Polski w Belgradzie.
Polska – Serbia – Polska
LOT i Air Serbia latają na zmianę a rejsy Warszawa-Belgrad odbywają się codziennie. Standardowo cena to około 600-700 zł w dwie strony, jednak czasem są promocje i można znaleźć taniej. Kliknij TU aby poszukać najlepszych cen lotów.
Tańszą opcją jest np. lot do Budapesztu i stamtąd minibus do wybranego miasta w Serbii.
Firmy, które przewożą ludzi z lotniska w Budapeszcie do Nowego Sadu, Suboticy i Belgradu to GeaTours i EuroTours. Należy rezerwować mailowo minimum dzień przed planowanym przyjazdem. Koszt przewozu z Węgier do Polski to 25 EUR od osoby.
Kontakt ze światem
Czołowa czwórka operatorów to VIP, MTS, Telenor i Telekom Srbija. Firmy te oferują zarówno internet stacjonarny jak i mobilny. Warto zaopatrzyć się w serbski numer żeby mieć dostęp do internetu na codzień.
W wielu miejscach w dużych miastach internet jest dostępny za darmo, połączysz się też bez problemu w kafanach, czyli bałkańskich pubo-kawiarniach:)
Urządzamy się – znajdź mieszkanie i meble
Zanim znajdziesz odpowiednie lokum może minąć trochę czasu, jednak plusem dla obcokrajowca w Serbii jest to, że hostele są naprawdę tanie. Nie jest to dobre dla lokalnych przedsiębiorców niestety, ale rynek jest jaki jest. Pod tym linkiem znajdziesz wiele niedrogich i klimatycznych hosteli i apartamentów na czas poszukiwań mieszkania.
Jednym z najpopularniejszych portali, gdzie możesz kupić lub sprzedać sprzęty domowe, meble czy wynająć mieszkanie jest Halo Oglasi.
Są też dwie grupy na Facebooku, które bardzo lubię i zawsze okazują się pomocne:
- anglojęzyczna Foreigners in Belgrade
- polskojęzyczna Polacy w Serbii
Nauka języka
Nie wszyscy Serbowie mówią po angielsku, więc warto jest zacząć naukę języka serbskiego czym prędzej. Plusem dla Polaków jest fakt, że te języki słowiańskie są do siebie podobne i nam jest łatwiej nauczyć się serbskiego niż Anglikom czy Chińczykom ;)
Rozmówki na początek są dobrym rozwiązaniem – zmieszczą się w kieszeni i możesz zawsze do nich zerknąć i nauczyć się podstawowych zwrotów. Kliknij TU aby znaleźć najtańsze rozmówki.
W przygotowaniach do nauki pomoże także osłuchanie się z językiem. Do tego celu możesz wykorzystać YouTube lub serbskie strony internetowe (oprócz ploteczek, oferują także telewizję internetową)
oraz serbskie stacje radiowe, których spis znajdziesz TU.
Jeśli potrzebujesz pomocy w nauce serbskiego – napisz do mnie. Uczę przez Skype, a także pomagam w tłumaczeniach i pisaniu tekstów różnego rodzaju.
- Przeczytaj także: 11 pytań o życie w Serbii na blogu wposzukiwaniu.pl
Opieka zdrowotna
Moje doświadczenia z opieką medyczną w Serbii są bardzo pozytywne. Zawsze miałam wykupione ubezpieczenie z Polski, żeby w razie czego mieć pokryte leczenie.
Raz jednak zdarzyło się tak, że zapomniałam wziąć swojej podręcznej apteczki (w której miałam jedyne działające na mnie tabletki na migreny) na wycieczkę w góry i złapał mnie potworny, rozrywający ból głowy (taki ból, że nie mogłam słowa powiedzieć ani ruszyć ręką). Było to o 24:00 w niedzielę a my byliśmy 60 km od najbliższego miasta. Duszek stanął na wysokości zadania i szybko wziął mnie do szpitala. Gdy zobaczyli w jakim byłam stanie, zajęli się mną w dosłownie chwilę i poza kolejką, zbadali, dali leki. I nic nie musieliśmy płacić! Nie zapytali o numer polisy, tylko życzyli zdrowia.
Jeśli chodzi o lekarstwa, nie wszystkie leki, które znamy z Polski są dostępne w Serbii. Nie ma np. odpowiednika Asparginu – szukałam go w wielu aptekach. Bezskutecznie.
Warto zaopatrzyć się w zapas leków na dłuższą podróż.
Ja korzystałam z TEGO ubezpieczenia.
Odbieranie i wysyłanie przesyłek
Z pocztą w Serbii też mam raczej pozytywne doświadczenia. Kilka razy wysyłałam listy polecone z rękodziełem za granicę, dochodziły na czas. Zamawiając paczki z Amazona czy Ebaya też nie miałam problemów – listonosz dowoził je na czas.
Ceny przesyłek możesz sprawdzić na stronie Pošta Srbije.
Related Posts