Ten ziołowy chlebek to był w sumie eksperyment. Miałam za dużo ciasta na słodkie bułki cynamonowe i stwierdziłam, że zrobię coś wytrawnego. Świetnie smakuje z sosem czosnkowym lub urnebesem. Można go posypać serem i jeść jak pizzę. Ten chlebek to idealny ziołowy dodatek do zup, sosów, gulaszu czy piwa. Wbrew pozorom nie jest tak trudny w wykonaniu jak się wydaje. Do przygotowania go potrzeba niewiele wysiłku i czasu, jedynie wyrastanie zajmuje trochę więcej. Ja wszystko co z drożdzami zawsze robię w międzyczasie – dzięki temu nawet się nie odczuwa, że poświęciło się chwilę na przygotowanie nowego dania.
Aby zrobić ziołowy chlebek potrzebujesz:
- niecała szklanka mąki pszennej
- pół szklanki mąki żytniej
- niecała szklanka ciepłej wody
- saszetka suchych drożdzy
- łyżka oliwy z oliwek
- 2 szczypty soli
- trochę masła (do układania między warstwami chlebka)
- ulubione zioła w dużej ilości (u mnie lubczyk, natka, tymianek)
- świeży starty czosnek lub suszony zmielony
- opcjonalnie gruboziarnista sól do dekoracji
Mąkę, sól, wodę, oliwę i drożdze wymieszaj. Ja używam miksera z hakiem do ciasta drożdzowego. Jeśli ciasto będzie zbyt lepkie, dosyp mąki. Jeśli będzie za suche, dolej odrobinę wody. Po około 5 minutach, gdy ciasto będzie elastyczne uformuj kulę, owiń ją folią i odstaw na godzinę do wyrośnięcia.
Po godzinie wyjmij kulę, rozwałkuj na grubość około 5mm i pokrój ciasto na kwadraty, trójkąty czy co tam lubisz.
Posmaruj kawałki masłem, posyp ziołami i czosnkiem i nakładaj ciasto na siebie, by się pokrywało jak na zdjęciu poniżej.
Ja nakładam ciasto jak akurat mi się zachce, czasem na dwie warstwy, czasem trzy. Jeśli chcesz by chlebek był bardziej zbity, dociśnij brzegi do siebie. Jeśli chcesz aby łatwo się odrywało kawałki, nie dociskaj tylko kładź je na sobie.
Owiń folią lub przykryj ściereczką i odstaw na godzinkę w ciepłe miejsce aż wyrośnie i ciasto będzie pulchniutkie. Pod koniec wyrastania nagrzej piekarnik do 180 stopni
Piecz chlebek przez 25 minut w 180 stopniach.
Czasem zmieniam koncepcję i zamiast ciąć ciasto na kawałki i nakładać na siebie, roluję je, na dno miski żaroodpornej wlewam sos pomidorowy i robię ziołowe ślimaczki. Są równie dobre i warte spróbowania!
Related Posts